Najpierw naucz, później wymagaj

Najpierw naucz, później wymagaj 👈

Psy bez problemu czytają naszą mowę ciała, mimikę, ton głosu, emocje. A jak jest z naszą komunikacją werbalną? Czy ona też jest dla nich taka “czytelna”? – Nie 🙃
Wielu Opiekunów wymaga od swoich psów tego, że jeśli wydadzą mu komendę, to on ma ją wykonać. No okej, ale skąd pies ma wiedzieć, co oznacza np. “do mnie”? 🧐

Psy uczą się przez konsekwencje

  • Psy uczą się znaczenia słów przez konsekwencje zdarzeń. Dobrym przykładem jest słowo “spacer” czy “masz”, których większości psów znaczenia nie trzeba specjalnie uczyć.
  • Znaczenia słów można nauczyć psa przez trening z wykorzystaniem nagród.
  • Nie wymagaj od swojego psa, że np. będzie wracać na zawołanie, jeśli nie nauczysz go przywołania w treningu.

Kara nie jest rozwiązaniem

Zdarza Ci się denerwować na swojego psa za to, że np. leży na kanapie i nie reaguje, kiedy powtarzasz dziesiąty raz “zejdź”? 😒 A nauczyłeś/ nauczyłaś go, co oznacza to hasło? Jeśli pracowaliście nad tym i Twój pies mimo wszystko nie reaguje , pracujcie dalej lub zastanów się, czy nie warto zmienić czegoś w Waszym treningu.

Jeśli nie pracowaliście nad tym, to wyobraź sobie, że lecisz na wakacje do obcego kraju, gdzie ludzie posługują się językiem, którego nie znasz. Ktoś z tubylców zaczyna do Ciebie mówić. Nie masz pojęcia, co ta osoba mówi, ale ona nie odpuszcza. W kółko powtarza to samo. Mówi coraz głośniej, stanowczo, widzisz, że zaczyna się denerwować. W końcu zaczyna podnosić na Ciebie ton. Jakbyś się czuł/a? Zakłopotany/a, sfrustrowany/a? Podobnie może czuć się nasz pies, kiedy wydajemy mu polecenia, nie ucząc go wcześniej ich znaczenia i kiedy denerwujemy się na niego, za to że nie rozumie, czego od niego chcemy.

Bądź fair wobec swojego psa – najpierw naucz, później wymagaj 💚