Jak zachowywać się wobec psa spotkanego na spacerze🤔
Dziś ostatni wpis z serii spacerowej 🐾 Wpis o nas, ludziach. O tym jak to my powinniśmy zachować się wobec psa, którego spotykamy na dworze. Pamiętajmy o tym, że ziemia nie jest naszą własnością i jeśli oczekujemy od innych istot poszanowania nas, tak samo my powinniśmy szanować je ✌️
Do rzeczy. Kilka wskazówek, jak zachować się (albo i jak nie zachować się) wobec obcego psa, którego mijamy na ulicy:
– Nie idź szybkim krokiem na wprost psa – w języku psów jest to sygnał grożący, może więc odebrać Cię jako niebezpieczeństwo.
– Nigdy nie nachylaj się nad obcym psem – również sygnał grożący.
– Nigdy nie wyciągaj rąk do obcego psa. Jeśli psiak chętnie, sam z siebie do Ciebie podchodzi i chcesz wejść z nim w interakcję (za zgodą opiekuna!), stań swobodnie i pozwól mu się obwąchać, trzymając ręce przy sobie. Pozwól mu się sprawdzić i upewnić się, że jesteś spoko.
– Mijając obcego psa nie cmokaj do niego ani go nie wołaj. Jak Ty byś się czuł/ czuła, gdyby w drodze do pracy, co druga mijana osoba cmokała na Ciebie? 😒
– Nie wpatruj się w oczy psu – widziałeś kiedyś dwa psy, które wpatrują się sobie w oczy? Jeśli tak to wiesz, że nie jest to wyraz miłości.
– Jeśli jesteś rodzicem, nie pozwalaj swojemu dziecku 👶 podbiegać do obcych psów.
Wyobraź sobie następującą sytuację: Rodzic idzie z dzieckiem na plac zabaw. Po drodze mijają obcą osobę. Osoba ta widząc dziecko, zaczyna się uśmiechać, cmoka i mówi “Jeju, jaki śliczny chłopiec/dziewczynka” jednocześnie zatrzymuje się i zaczyna czochrać dziecko po głowie jak gdyby nigdy nic. Dziwne prawda? Większość rodziców pewnie starało się przerwać tę sytuację i zabrać swoje dziecko każąc obcej osobie przestać. Dlaczego więc przyzwalamy na to samo wobec naszych psów? Albo co gorsza, dlaczego jesteśmy tą obcą osobą z opowieści? 🤨
✅ Jak więc zachować się wobec obcego psa na ulicy? – dać mu spokojnie przejść, szanując swoją oraz jego przestrzeń i nie dokładając mu zbędnego stresu 💚
